 |
Yagudinish Threads
Alexei Yagudin & Stuff
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
 Wysłany: Wto 12:13, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Ghanima napisał: | | Wybaczcie moje doszukiwanie się drugiego dna w najprostrzych wypowiedziach, ale ta powyższa zasugerował mi iż Jagódka i Owlet sie już znają... i nie wiedzieć czemu przyszło mi do głowy, że znają się albo z Kielc, albo z owego enigmatycznego Plushowiska |
myslę, że po tym, jakie mi tu Owlecik zgotowała powitanie, to raczej nie nie wyprę tego iz znamy sie z Plushowiska 
ale tak jak juz wcześnie wspomniałam, nie chciałabym, by miało to jakikolwiek wpływ na to jak mnie postrzegacie, o ile to w ogóle mozliwe... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Valka
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Wto 12:31, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Jagódka napisał: | myslę, że po tym, jakie mi tu Owlecik zgotowała powitanie, to raczej nie nie wyprę tego iz znamy sie z Plushowiska
ale tak jak juz wcześnie wspomniałam, nie chciałabym, by miało to jakikolwiek wpływ na to jak mnie postrzegacie, o ile to w ogóle mozliwe... |
O rany, co to ma do rzeczy? 
(te emotki są ekstra  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Wto 13:05, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
chciałam wyrazić swoja nadzieję, ze nic...
(o tak, emotki robią furrorę  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
owlet
Professional
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD
|
| Wysłany: Wto 14:11, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Dorota napisał: | a ja tam lubię jak Ci bije w dekiel, przynajmniej jest śmiesznie  |
No wiesz, Dorotko, nieładnie tak cieszyć się z czyjegoś niezrównoważenia... 
| Jagódka napisał: | | owlet napisał: | | Raczej stan ducha tudzież przestrzeń duchowa na płaszczyźnie astralnej, która może mieć jakieś fizyczne korzenie, aczkolwiek nie musi... |
ale bardzo trafnie o ujęłaś... (i znów wiesz lepiej niz ja co i jak chciałam powiedzieć, troszkę to nie fair, ale juz sie z tym pogodziłam a nawet ciesze sie, ze tak jest) |
Rany, to ja bredzę z sensem...??  To nie jest normalneeeee!! 
| Valka napisał: | | Omlet chyba przez te emotki osiągnęła stan satori (tudzież nirwany XD) i porusza się już mentalnie po jagodowej płaszczyźnie astralnej, wypowiadając kwestie innych, bo zna je zanim osoba, która chce daną kwestię wypowiedzieć, jeszcze nie wie, że tego chce XDDDD. |
Ja każdego przejrzę...  Bójcie się! 
| Ghanima napisał: | | Cieszę się jednak, że moje niewinne pytanie sprowadziło Owlecika w stan satori... (nawiasem mówiąc taka obfitość tych cudnych emotikonek, mnie również doprowadziła niemajże na skraj szaleństwa! Ach! Och!) |
Właściwie to zaczęło się od trafnego zgadywania co Jagódka robi po nocach, ale widzę że teraz niewiele trzeba aby mnie wprowadzić w ten stan... 
| Jagódka napisał: | | myslę, że po tym, jakie mi tu Owlecik zgotowała powitanie, to raczej nie nie wyprę tego iz znamy sie z Plushowiska |
Jagódko, widzę, że ja widzę rzeczy, które są, ale ukryte, a Ty widzisz rzeczy, które nie dość że nie są ukryte to w dodatku nie istnieją... ;]
Oczywiście, że Cię przywitałam jak kogoś kogo znam, bo przecież Cię znam, więc nie będę udawać, że jesteś mi całkowicie obcą osobą, prawda?  Zresztą w moim powitaniu słowem nie wspomniałam o Plushowisku, ani nie sugerowałam, że znam Cię akurat stamtąd, bo to nie musi nikogo obchodzić... Istnieje mnóstwo innych miejsc, w których mogłyśmy się poznać, a ja bywam też na innych forach internetowych, nie tylko Plushowym...
Z drugiej strony nie przyszłoby mi do głowy, że fakt iż wcześniej zarejestrowałaś się na Plushowym jest dla Ciebie takim problemem - gdybym wiedziała, że wstydzisz się tego i znajomości ze mną, to bym się nie odzywała... Trzeba było mnie uprzedzić - przecież wiesz, że jestem nieobliczalna  .
| Valka napisał: | | Jagódka napisał: | myslę, że po tym, jakie mi tu Owlecik zgotowała powitanie, to raczej nie nie wyprę tego iz znamy sie z Plushowiska
ale tak jak juz wcześnie wspomniałam, nie chciałabym, by miało to jakikolwiek wpływ na to jak mnie postrzegacie, o ile to w ogóle mozliwe... |
O rany, co to ma do rzeczy? |
No właśnie? 
| Valka napisał: | | (te emotki są ekstra ) |
Acha... 
----------
Btw, Jagódko - widzisz kto się ostatnio zarejestrował na Plushowym?? xDDDD Jak zobaczyłam ten nick to myślałam, że spadnę z krzesła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Wto 14:51, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nevermind....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Wto 18:24, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
oj, owlet, przepraszam, jeśli tak to odebrałaś... 
Moje poczucie humoru jakoś ostatnio poważnie niedomaga, może stąd to nieporozumienie.
Na prawdę, bardzo Cię przepraszam 
uuu nie ma tulącego emotka... ale to nic, <BIG HUG> 4U owlet
Owlet...wiedziałam...OMG ale spójrz, że tu również...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ghanima
Champion
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Wto 18:50, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Valka napisał: |
Opowiedz, pliiiiiz!  |
Opowiem, jak juz zaczęłam... ale uprzedzam iż to jest straszliwie głupie i jak na mój gust wcale nie śmieszne, ale to nie zmienia faktu, że za każdym razem jak słyszę (albo czytam) słowa "stan satori" to mi się to przypomina, jak cała stuosobowa grupa ryczy ze śmiechu i tylko ja jedna uważam, że są niezrównoważeni emocjonalnie i śmieją się z czegos co wcale śmieszne nie jest...
No dobrze, a teraz do rzeczy:
Przychodzi sempai (uczeń) do swojego sensei (mistrza) i mówi:
- Sensei, ty wiesz jak ciężko trenuję...
- Wiem
- Sensei, ty wiesz, że nigdy się nie oszczędzam i robię wszystko co prawdziwy karateka robić powinien
- Wiem
- A zatem, sensei, dlaczego nie udało mi się jak dotąd osiągnać stanu satori?
Sensei zamyślił się, po czym rzekł:
- Aby osiągnąć stan satori musisz spedzić dwa lata na samotnym trenowaniu i doskonaleniu swojego umysłu... i, to bardzo ważne, nie wolno ci nic jeść.
Sempai zmartwił się nieco, gdyż jedzenie ważną rzeczą jest, ale jego pragnienie, ażeby osiągnąć stan satori było niezwykle silne. Udał się zatem do lasu, znalazł piękną polanę i postanowił, że właśnie w tym miejscu bedzie przez dwa lata trenował i doskonalił umysł. No i trenował i doskonalił umysł. Kimono na nim sie bardzo szybko zdarło (takie badziewie terz robią  )więc trenował całkiem nago i nic przez ten czas nie jadł. Pewnego dnia kiedy siedział na polanie i medytował, usłyszał dziwny dźwięk, coś jakby mlaskanie. Rozejrzał sie zatem wokółm żeby zobaczyć, kto (lub co) oddaje się tutaj konsumpcji i przeszkadza mu w myśleniu o stanie satori. Nikogo (ani niczego) jednakże nie dojrzał, a mlaskanie nie ustawało. Zdenerwowany chciał wstać, żeby poszukać delikwenta i wysłać go gdzieś, gdzie nie będzie mu przeszkadzać, ale okazało się, że nie może się podnieść. Gdy wreszcie mu się to udało, zorienował się, że to jego tyłek wcina trawę i suche liście...
KONIEC
Wiem, że to żałosne i prymitywne, ale uprzedzałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Wto 19:00, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No tak szczerze mówiąc... to mało śmieszne... ale z żartami wykładowców tak bywa... są pod publiczkę i działają na bezmyślną masę, z którą niby nikt sie nie identyfikuje a jak przyjdzie co do czego...to sie jakos tam fachowo nazywa, to większośc jak cielęta podąża za tłumem... a może to tylko taka reakcja żeby wykładowcy nie było przykro?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ghanima
Champion
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Wto 19:20, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Jagódka napisał: | | ale z żartami wykładowców tak bywa... |
To nie jest żart wykładowcy...
To jest żart mojego sensei
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Valka
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Wto 20:31, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, sam fakt wcinania trawy przez tyłek mógłby być śmieszny, ale - z całym szacunkiem do senseja - nie w tej historyjce  .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Wto 20:49, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wybacz, ja sie nie znam...  z całym szacuneczkiem dla Twojego sensei... zarcik nie wyszedł 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ghanima
Champion
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Wto 22:28, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie o tym przez cały czas mówię, że to nieśmieszne było...
(Val, tak spytam z ciekawości, w jakiej historyjce wcinanie trawy przez tyłek byłoby śmieszne?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Valka
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10
|
| Wysłany: Śro 10:45, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Ghanima napisał: | | (Val, tak spytam z ciekawości, w jakiej historyjce wcinanie trawy przez tyłek byłoby śmieszne?) |
Wiesz... nie mam pojęcia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
owlet
Professional
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD
|
| Wysłany: Śro 23:06, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Jagódka napisał: | oj, owlet, przepraszam, jeśli tak to odebrałaś...
Moje poczucie humoru jakoś ostatnio poważnie niedomaga, może stąd to nieporozumienie.
Na prawdę, bardzo Cię przepraszam
uuu nie ma tulącego emotka... ale to nic, <BIG HUG> 4U owlet |
No co, ja też mogę sobie od czasu do czasu podramatyzować! xDDDDD
| Jagódka napisał: | | Owlet...wiedziałam...OMG ale spójrz, że tu również... |
Rzeczywiście... O_o Jakaś jagódkowa epidemia... Widocznie zaczął się sezon jagodowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mit.
New
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Nie 21:58, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
i jeszcze ja!
witaj jagódko !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Pon 12:00, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
dziekuję za milusie powitanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Avi
Senior
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: prawie jak stolica
|
| Wysłany: Pią 23:07, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo spóźnione, ale za to gorące powitanie! Witam bardzo serdecznie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jagódka
Senior
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem
|
| Wysłany: Nie 22:24, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja Ciebie również witam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
